W latach 2020-tych internetowe tailwindy, które napędzały gwałtowny rozwój Doliny Krzemowej, zaczynają się kończyć. Efekty tego będą miały ogromny wpływ na branżę technologiczną.
Rozwój Internetu
W latach 90-tych internet przeniknął do globalnej świadomości jako codzienna konieczność. Stał się coraz bardziej dominującym elementem życia konsumentów i firm, co doprowadziło do ogromnych wydatków na oprogramowanie SaaS i infrastrukturę chmurową. Wzrost wydatków na SaaS oraz eksplozja narzędzi biznesowych w chmurze umożliwiły start wielu nowych firm, eliminując wcześniejsze bariery kapitałowe. Wzrost rynku przekraczający 20% CAGR sprawił, że na rynku powstało wiele startupów.
Zmieniające się dynamiki rynkowe
Wzrost rynku przekraczający 20% CAGR sprawił, że na rynku powstało wiele startupów. Wzrost wydatków na SaaS o 50% rocznie otwierał nowe możliwości dla aplikacji mobilnych i internetowych. Jednak prognozy oparte na tym wzroście mogą nie być dłużej aktualne, gdyż wzrosty te mogą zacząć osiągać plateau. W ostatnich dwóch dekadach założenia dotyczące wzrostu funduszy VC, prognoz startupów i ich wycen opierały się na ciągłym rozwoju rynku. Jednakże, jeśli przyjrzymy się bliżej obecnym trendom, zauważymy, że nie są one już wykładnicze, lecz logistyczne, z tendencją do stabilizacji.
Wyhamowanie wzrostu
Obecnie większość ludzi spędza wiele godzin online, korzystając z mediów społecznościowych i zakupów internetowych. Nowe firmy będą musiały konkurować z istniejącymi gigantami, aby zdobyć użytkowników i przychody. Dolina Krzemowa, podobnie jak każda dojrzała branża, będzie musiała walczyć o utrzymanie wzrostu w obliczu ogromnych wyzwań ekonomicznych. Po raz pierwszy w historii Internetu wzrost startupów będzie wymagał aktywnego działania ze strony firm, a nie naturalnego popytu rynkowego.
Nowe wyzwania dla Doliny Krzemowej
W obliczu zanikających tailwindów, startupy będą musiały inwestować więcej w sprzedaż, marketing i operacje, aby osiągnąć wzrost. Tradycyjne metody, takie jak blitzscaling, mogą stać się mniej skuteczne. Konkurencja między startupami a gigantami internetowymi będzie się nasilać, co sprawi, że sukcesy będą coraz trudniejsze do osiągnięcia. Firmy internetowe będą musiały znaleźć nowe sposoby na przyciągnięcie klientów i zwiększenie swoich przychodów w obliczu rosnącej konkurencji i wyższych kosztów operacyjnych.
Skutki dla konkurencji
Rosnąca konkurencja będzie oznaczać, że firmy będą walczyć o coraz mniejsze udziały w rynku. Startupy będą musiały zmierzyć się z doświadczonymi graczami o silnych pozycjach rynkowych. Przykład z innych branż, takich jak lotnictwo, pokazuje, że główne wektory wzrostu to zdobywanie udziałów w rynku kosztem konkurencji. Podobna sytuacja zaczyna się kształtować w branży internetowej, gdzie nowe firmy konkurują nie tylko z tradycyjnymi metodami, ale głównie z internetowymi gigantami.
Przejście na SG&A
W związku z rosnącymi kosztami pozyskiwania klientów, startupy będą musiały więcej inwestować w sprzedaż, marketing i administrację (SG&A), aby utrzymać wzrost. Firmy internetowe, które dawniej mogły rozwijać się dzięki niewielkiemu zespołowi, teraz muszą inwestować w rozbudowane struktury sprzedaży i marketingu. Inwestycje w R&D stają się mniej istotne w porównaniu z wydatkami na SG&A, które są niezbędne do napędzania wzrostu w dojrzałym rynku internetowym.
Nowe modele biznesowe
Jasne zrozumienie dźwigni wzrostu będzie kluczowe dla firm internetowych. Inwestycje w SG&A pozwolą na bardziej przewidywalny wzrost, ale również wymagać będą większych nakładów finansowych. Firmy będą musiały dokładnie analizować, które inwestycje przynoszą największy zwrot z inwestycji (ROI) i optymalizować swoje strategie wzrostu. Inwestycje w oprogramowanie do zarządzania wzrostem będą kluczowe, aby lepiej zrozumieć i kontrolować swoje działania marketingowe i sprzedażowe.
Operacjonalizacja finansowa
Zmieniająca się dynamika rynkowa stwarza możliwość budowy nowej warstwy finansowej w Dolinie Krzemowej, podobnej do tej, jaką Goldman Sachs stanowi dla korporacyjnej Ameryki. Firmy takie jak Pipe i Clearbanc zaczynają destygmatyzować finansowanie oparte na przychodach, co otwiera nowe możliwości dla startupów w zakresie pozyskiwania kapitału. W miarę jak te metody finansowania stają się bardziej akceptowalne kulturowo, zobaczymy wzrost znaczenia zabezpieczania przyszłych przychodów jako nowej klasy aktywów.
Zmiany dla VC
Inwestorzy VC będą musieli skupić się na inwestowaniu w ryzykowne projekty związane z badaniami i rozwojem, a nie na S&M czy G&A. Finansowanie późnych etapów rozwoju startupów będzie musiało uwzględniać nowe modele finansowania, takie jak długi i produkty zabezpieczające przychody. VC będą musieli zróżnicować ryzyko związane z badaniami i rozwojem, zespołami założycielskimi, wizją oraz makroekonomicznymi warunkami rynkowymi.
Nowe podejście dla założycieli
Dzisiejsi założyciele startupów będą musieli mieć doświadczenie w rozwijaniu biznesów online lub posiadać przewagę dystrybucyjną. Wartość doświadczenia w zarządzaniu wzrostem i posiadanie gotowych kanałów dystrybucji będzie kluczowa dla sukcesu nowych firm internetowych. Założyciele będą musieli skupić się na budowaniu zespołów z unikalnym know-how oraz zdolnością do szybkiego reagowania na zmieniające się warunki rynkowe.
Ścieżki kariery i edukacja
W miarę jak rośnie znaczenie ról związanych z SG&A, możemy obserwować powrót zainteresowania studiami ekonomicznymi i statystyką. Wzrost znaczenia ról związanych z marketingiem i sprzedażą może prowadzić do renesansu kierunków takich jak ekonomia i statystyka na uczelniach wyższych. Możemy również spodziewać się powstania nowych, hybrydowych kierunków studiów łączących informatykę z finansami.
Podsumowanie
Maturacja Internetu wpłynie na każdy aspekt finansowy i kulturowy branży technologicznej. Chociaż nowe firmy o wartości 10 miliardów dolarów będą nadal powstawać, mniej prawdopodobne jest pojawienie się firm wartych 100 miliardów dolarów wyłącznie w segmencie internetowym. Nowe szanse będą dotyczyć tworzenia narzędzi do lepszego zrozumienia inwestycji operacyjnych, budowania warstwy finansowej internetu lub tworzenia platform w biotechnologii czy energetyce.
źródło: https://blog.johnluttig.com/p/when-tailwinds-vanish?fbclid=IwZXh0bgNhZW0CMTEAAR2x20MaDutJAqgJUlpNfreRXRy1zgJ9CkDs-cyrj1viEooSHo9RzZZkTOY_aem_ATLr5OdeKGO7WIx_ppVIODs9I8R_QNeRMPVFr12gaTebo4RitvZtbHEiN4U1yLIc5dvatQ_27EV23nCKWb8w_cuk
Co o tym myślisz? Skomentuj!