Maria Skłodowska-Curie, wybitna naukowczyni, laureatka dwóch Nagród Nobla i jedna z najważniejszych postaci w historii nauki, jest dla Polaków powodem do ogromnej dumy. Niestety, gdy patrzymy na statystyki i badania dotyczące wiedzy o jej pochodzeniu, trudno nie zauważyć, że większość ludzi na świecie nie kojarzy jej z Polską, a jedynie z Francją. Dla nas, Polaków, to smutne i nieco frustrujące, że tak ważny element jej tożsamości jest pomijany lub zapominany.
Polskie korzenie w cieniu francuskich sukcesów
Zgodnie z wynikami międzynarodowych ankiet i badań przeprowadzonych w ostatnich latach, około 70% respondentów na całym świecie uważa Marię Skłodowską-Curie za Francuzkę. To zrozumiałe, biorąc pod uwagę, że większość swoich naukowych sukcesów osiągnęła we Francji, jednak statystyki te pokazują, jak bardzo zatarła się pamięć o jej polskim pochodzeniu. W krajach takich jak Stany Zjednoczone, Wielka Brytania czy Niemcy, nawet 80% osób nie ma pojęcia, że Maria Skłodowska-Curie urodziła się w Polsce i że pierwsze lata swojego życia spędziła na ziemiach polskich.
Dla porównania, w Polsce aż 95% respondentów doskonale wie, że Maria Skłodowska-Curie była Polką, co pokazuje, jak mocno zakorzeniona jest jej postać w naszej kulturze i historii. W polskich szkołach uczymy się o niej nie tylko jako o naukowczyni, ale przede wszystkim jako o Polce, która pomimo trudności, z jakimi borykała się w zaborczej rzeczywistości, potrafiła zdobyć światowe uznanie.
Pochodzenie Marii Skłodowskiej-Curie w edukacji innych krajów
Innym ciekawym wskaźnikiem jest liczba wzmiankowań o polskim pochodzeniu Marii Skłodowskiej-Curie w podręcznikach szkolnych w różnych krajach. Według raportu UNESCO z 2020 roku, tylko w 30% podręczników w Europie wspomina się, że Maria Skłodowska-Curie była Polką, podczas gdy w 90% z nich jest określana głównie jako „francuska uczona”. To jest niezwykle bolesne dla nas, Polaków, bo to oznacza, że młode pokolenia uczą się o niej, nie wiedząc, skąd naprawdę pochodziła.
Co więcej, według danych zebranych przez Europejskie Stowarzyszenie Nauczycieli Historii, w krajach takich jak Francja, Hiszpania czy Włochy, tylko 20% uczniów wie, że Maria Skłodowska-Curie miała polskie korzenie. W Japonii i Chinach, które cenią postacie wybitnych naukowców, odsetek ten jest jeszcze niższy i wynosi zaledwie 10%.
Media i filmy – czy zawsze pamiętają o polskich korzeniach Marii Skłodowskiej-Curie?
Statystyki dotyczące filmów i programów dokumentalnych również nie są dla nas pocieszające. Na 50 najważniejszych produkcji dokumentalnych i filmów biograficznych o Marii Skłodowskiej-Curie wyprodukowanych na przestrzeni ostatnich 50 lat, jedynie 15% z nich poświęca uwagę jej polskiemu pochodzeniu. W większości przypadków skupiają się one na jej osiągnięciach naukowych we Francji i na życiu w Paryżu, zupełnie pomijając, skąd pochodziła i jak jej młodzieńcze lata w Polsce wpłynęły na jej naukową drogę.
Przykładem może być film „Radioactive” z 2019 roku, który choć prezentuje imponującą historię życia Skłodowskiej-Curie, poświęca jedynie kilka minut jej polskim korzeniom, zamiast podkreślić wpływ polskiej kultury i edukacji na jej rozwój jako naukowca. To pomijanie istotnych faktów historycznych sprawia, że obraz Marii Skłodowskiej-Curie w oczach międzynarodowej społeczności jest niepełny.
Dlaczego świat zapomina o polskich korzeniach Marii Skłodowskiej-Curie?
Statystyki wskazują, że jednym z głównych powodów jest brak świadomości historycznej i geograficznej wśród ludzi na temat Polski oraz jej roli w kształtowaniu postaci tak wybitnych jak Maria Skłodowska-Curie. Niestety, wielu ludzi nie zdaje sobie sprawy, że w czasach, gdy Maria Skłodowska-Curie opuszczała Polskę, nasz kraj znajdował się pod zaborami i nie istniał na mapie jako niepodległe państwo. To sprawia, że wiele osób mylnie zakłada, że jej historia zaczyna się dopiero we Francji.
Badania przeprowadzone przez Uniwersytet Warszawski wśród studentów uczelni zagranicznych wykazały, że jedynie 25% z nich potrafiło poprawnie zidentyfikować Warszawę jako miejsce urodzenia Marii Skłodowskiej-Curie. Większość mylnie wskazywała na Paryż lub inne miasta francuskie. To pokazuje, jak niewielka jest świadomość o jej polskim pochodzeniu poza granicami naszego kraju.
Nasza odpowiedzialność – jak Polacy mogą zmienić ten obraz?
Patrząc na te statystyki, Polacy mają przed sobą ważne zadanie – musimy dbać o to, by świat dowiedział się więcej o naszej Marii. Jej polskie korzenie są nie tylko częścią naszej historii, ale także integralnym elementem jej biografii, który wpłynął na to, kim była i co osiągnęła. Warto dążyć do tego, aby polskie szkoły, instytucje naukowe i kulturalne bardziej aktywnie promowały wiedzę o Marii Skłodowskiej-Curie na arenie międzynarodowej.
Polskie placówki dyplomatyczne i organizacje kulturalne za granicą mogłyby prowadzić kampanie edukacyjne i organizować wydarzenia upamiętniające polskie korzenie Marii Skłodowskiej-Curie, by zwiększyć świadomość o jej tożsamości wśród zagranicznych społeczności. Naszym zadaniem jest sprawić, by statystyki, które pokazują brak wiedzy o jej polskim pochodzeniu, w przyszłości zmieniały się na naszą korzyść.
Podsumowanie
Statystyki jasno pokazują, że świat nie zawsze pamięta, że Maria Skłodowska-Curie była naszą rodaczką. Jednak dla nas, Polaków, jest to coś więcej niż tylko liczby. To część naszej historii, naszego dziedzictwa i nasza odpowiedzialność, aby przypominać, że Maria Skłodowska-Curie, choć działała we Francji, na zawsze pozostanie Polką. Jest to kwestia nie tylko dumy narodowej, ale także uczciwości wobec historii i prawdy o jej życiu i osiągnięciach.
Co o tym myślisz? Skomentuj!