Brytyjsko-meksykański mężczyzna, Manuel Guerrero Aviña, który został skazany za przestępstwa narkotykowe w Katarze, po raz pierwszy podzielił się swoją historią od momentu opuszczenia kraju. W wywiadzie dla BBC News ujawnił przerażające szczegóły swojego zatrzymania, mówiąc: „Nigdy nie myślałem, że wrócę do domu bezpiecznie”. Guerrero Aviña, który uważa, że został zaatakowany z powodu swojej orientacji seksualnej, ostrzega społeczność LGBT: „Bądźcie ostrożni podczas wizyty w Katarze. To, co spotkało mnie, może spotkać każdego.”
Aresztowanie i zarzuty
Manuel został aresztowany w lutym po umówieniu się na spotkanie z mężczyzną za pośrednictwem aplikacji randkowej Grindr. Po spotkaniu, które okazało się pułapką, został zatrzymany przez policję. Jak sam mówi: „Byłem naprawdę przerażony. Myślałem, że nigdy nie będę w stanie opuścić tego miejsca. Myślałem, że mogę zaginąć w systemie. Nigdy nie myślałem, że wrócę do domu bezpiecznie.”
Seksualni partnerzy i zarzuty o narkotyki
Manuel zawsze utrzymywał, że policjanci podrzucili narkotyki do jego mieszkania, a prawdziwym powodem jego aresztowania była jego orientacja seksualna. „Całkowicie zaprzeczam zarzutom o narkotyki,” powiedział BBC News. „Podczas całego przesłuchania pytali mnie tylko o moich partnerów seksualnych, moją orientację seksualną, czy uprawiałem seks, z kim to robiłem i tego typu rzeczy. Gdyby to była tylko sprawa narkotykowa, pytaliby mnie o narkotyki.”
Bycie dyskretnym w Katarze
Homoseksualizm jest w Katarze przestępstwem, a organizacje praw człowieka wielokrotnie wyrażały zaniepokojenie traktowaniem osób LGBT w tym kraju. Manuel, który mieszkał w Katarze przez siedem lat, zauważył: „Wydawało się, że jest niepisana zasada, że to, co dzieje się prywatnie, jest w porządku. Myślałem, że przestrzegam zasad, będąc dyskretnym w miejscach publicznych i starając się żyć trochę za zamkniętymi drzwiami. Myślałem, że jest w porządku, dopóki nie robię tego publicznie.”
Tortury i przemoc w więzieniu
Podczas pobytu w więzieniu Manuel był świadkiem bicia innych więźniów i sam trafił do zatłoczonych warunków po odmowie odblokowania telefonu czy ujawnienia nazwisk i numerów telefonów innych osób LGBT mieszkających w Katarze. „Próbowali mnie zmusić do wyznania i odblokowania mojego telefonu, ale nie mogłem narazić innych ludzi z gay community,” powiedział. „Dlaczego miałbym narazić kogoś innego na ten ból?”
Katar twierdzi, że traktowano go z „godnością i szacunkiem”
Oficjalne źródła katarskie zapewniają, że Manuel był traktowany z „godnością i szacunkiem” przez cały okres zatrzymania i został skazany „po przeprowadzeniu dochodzenia i procesu”. Twierdzą również, że „nie brano pod uwagę innych czynników podczas aresztowania” poza posiadaniem substancji nielegalnych.
Krytyka procesu
James Lynch, były brytyjski dyplomata w Katarze i współdyrektor organizacji praw człowieka FairSquare, porównał proces Manuela do innych, które uznał za „skrajnie niesprawiedliwe”. „Manuel został wyraźnie wybrany jako cel, ponieważ był LGBT i żył w Katarze, żyjąc swoim życiem,” powiedział Lynch.
Problemy zdrowotne
Manuel, który żyje z wirusem HIV, również spotkał się z trudnościami, gdyż nie miał regularnego dostępu do swoich leków. „Musiałem codziennie błagać strażników więziennych, aby próbowali dać mi dostęp do moich leków,” powiedział. „To był naprawdę trudny czas dla mnie, bez dostępu do moich leków, ponieważ martwisz się o swoje zdrowie, a to również ma wpływ na twoje zdrowie psychiczne.”
Powrót do Wielkiej Brytanii
Po powrocie do Wielkiej Brytanii Manuel mówi, że powoli odzyskuje zdolność do bycia sobą. „To nie chodzi o symbole wszędzie, takie jak tęcze czy flagi,” powiedział. „Bardziej chodzi o to, że czuję się niesamowicie, mogąc odzyskać te małe rzeczy, których nie zdajesz sobie sprawy, że straciłeś, dopóki ich nie odzyskasz. Takie rzeczy jak widzenie ludzi trzymających się za ręce na ulicy, możliwość bycia czułym wobec moich przyjaciół bez zastanawiania się, jak się ze sobą zachowujemy, możliwość robienia tego bez konieczności ukrywania się za zamkniętymi drzwiami.”