Warszawa, 15 czerwca 2024 – Przez centrum Warszawy przeszła Parada Równości pod patronatem prezydenta miasta Rafała Trzaskowskiego. Była to druga z trzech parad zaplanowanych na czerwiec, będących wynikiem wewnętrznego rozłamu wśród organizatorów. Podobnie jak w poprzednich latach, wydarzenie miało na celu promowanie równości i tolerancji, choć w tym roku odbyło się w nieco mniejszej skali.
Politycy i znane osoby na paradzie
Wśród uczestników parady znaleźli się liczni politycy oraz znane osoby publiczne. Rafał Trzaskowski, otwierając paradę, powiedział: „Warszawa jest miastem uśmiechniętym, tolerancyjnym i europejskim. Mam nadzieję, że te wszystkie postulaty, z którymi jesteśmy od wielu lat na ustach, będą realizowane”. Prezydent stolicy był jednym z głównych patronów wydarzenia, wspierając inicjatywę swoim autorytetem i zaangażowaniem.
Na platformie organizatorów obecni byli również wicepremier Krzysztof Gawkowski, który otworzył imprezę razem z prezydentem Trzaskowskim, oraz minister ds. równości Katarzyna Kotula. Kotula w swoim przemówieniu zaznaczyła: „Nie ma praworządności i demokracji bez praw człowieka, bez praw osób LGBT. Czerwiec to symboliczny czas walki o wasze prawa i ma on być miesiącem dumy. Mam nadzieję, że w czerwcu będę mogła być dumna z rządu koalicji 15 października”.
Ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski również uczestniczył w paradzie, wyrażając swoje wsparcie dla społeczności LGBT+: „Ameryka wspiera równość. Polska jest częścią globalnej cywilizacji. Ta tęcza jest tego świetnym przykładem. Dzisiaj chcę powiedzieć Polsce: gratuluję i dziękuję”.
Wśród uczestników znalazła się również Luna, reprezentantka Polski na konkursie Eurowizji, która swoją obecnością dodała blasku i wsparcia dla wydarzenia.
Parada Równości 15.06.2024 wideo
Uczestnicy i frekwencja
Według szacunków policji w paradzie wzięło udział około 20 000 osób. Liczba uczestników była znacząco mniejsza niż w poprzednich latach, co było wynikiem rozłamu wśród organizatorów i decyzji o zorganizowaniu trzech osobnych parad w czerwcu. W ubiegłym roku na Paradzie Równości w Warszawie uczestniczyło około 150 000 osób, a w paradzie uczestniczyło około 100 firm i organizacji, w tym roku tylko 31.
Krzysztof Kujawa, warszawiak od 10 lat, podzielił się swoimi przemyśleniami: „Staram się być na paradach co roku. To okazja, żeby pokazać naszą społeczność. Niższa frekwencja wynika z tego, że można było wybrać jedną z trzech parad. Jest mi przykro, że nie dogadaliśmy się w tym roku. Jesteśmy jednością i powinniśmy dziś być razem”.
Główne postulaty i przesłania
Parada Równości 2024 miała 12 głównych postulatów, wśród których znalazły się: wzmocnienie ochrony prawnej przed mową nienawiści, małżeństwo i związek partnerski jako prawo każdego obywatela oraz prawa osób trans jako prawa człowieka. Rafał Dembe, prezes Fundacji Wolontariat Równości, zwrócił uwagę na trudną sytuację społeczności LGBTQ+ w Polsce, która po raz piąty zajęła ostatnie miejsce w rankingu ILGA-Europe, ilustrującym poziom równouprawnienia osób LGBTQ w Europie. „Niezależnie od tego, że narracja się zmienia, nie zmieniają się nasze prawa”, podkreślił Dembe.
Kontrmanifestacja
Podczas parady pod Dworcem Centralnym stała skromna kontrmanifestacja. Kilka osób przez megafon modliło się za „masonów i deprawatorów” i trzymało transparenty z hasłami przeciwko edukacji seksualnej w szkołach.
Podsumowanie
Parada Równości w Warszawie, choć w tym roku mniejsza, nadal była ważnym wydarzeniem promującym równość i tolerancję. Przemarsz rozpoczął się spod Pałacu Kultury i Nauki, a uczestnicy przeszli głównymi ulicami Warszawy, kończąc na placu Bankowym i ponownie pod PKiN. Wieczorem zaplanowano afterparty w klubie La Pos przy ul. Mazowieckiej.
Parada Równości to nie tylko manifestacja, ale także okazja do wspólnego świętowania i wyrażenia solidarności z osobami LGBTQ+. Pomimo wewnętrznych sporów i mniejszej frekwencji, przesłanie o równości i prawach człowieka było silne i wyraźne.