W Hadze, 15 maja 2024 roku, podczas Europejskiego Forum IDAHOT+, przedstawiciele rządów wielu krajów europejskich podpisali wspólną deklarację na rzecz równości i praw człowieka dla społeczności LGBTQ+. Pomimo licznych wzniosłych haseł, dokument ten jest jedynie symbolicznym gestem, który nie zobowiązuje sygnatariuszy do konkretnych działań.
Co zadeklarowała, a do czego zobowiązała się Polska?
- W obliczu narastającego sprzeciwu wobec praw osób LGBTIQ+ w Europie, kraje zobowiązują się do wspólnego działania na rzecz ich pełnego korzystania z praw i wolności, rozwijania i wdrażania standardów praw człowieka oraz polityk włączenia społecznego, które odnoszą się do wielorakich i krzyżujących się wyzwań.
- Deklaracja podkreśla wsparcie dla europejskich instytucji ochrony praw człowieka, takich jak Rada Europy i Europejski Trybunał Praw Człowieka, oraz współpracę z Komisją Europejską w celu odnowienia strategii równości dla osób LGBTIQ, wspierając instytucje działające na rzecz promowania równości.
- Kraje sygnatariusze zobowiązują się do wspierania organizacji społeczeństwa obywatelskiego, w tym NGO, organów ds. równości i rzeczników praw obywatelskich, zapewniając im niezbędne zasoby do działania na rzecz równości i ochrony praw człowieka.
- Zobowiązanie obejmuje ochronę dostępu do informacji o płci i seksualności w formie cyfrowej i drukowanej dla wszystkich Europejczyków, bez względu na ich orientację seksualną czy tożsamość płciową, zapewniając swobodny i nieograniczony dostęp do dostosowanych do wieku informacji.
- Deklaracja gwarantuje ochronę wolności wyrażania się w mediach i sztuce dla wszystkich obywateli Europy, niezależnie od ich orientacji seksualnej, tożsamości płciowej, ekspresji płciowej czy cech płciowych, zobowiązując się do zapewnienia dostępu do takiej ekspresji.
Pamiętajmy jednak, że w 2004 Polska zobowiazała się przyjąć walutę Euro. Dzisiaj po 20 latach od tego zobowiązania, ktore nie miało deadlineu nic się nie zmieniło i płacimy złotówką. Polska nie naruszyła tym żadnych przepisów Unijnych.
Realizacja deklaracji: polityka czy puste obietnice?
Donald Tusk w grudniu obiecywał, wprowadzenie związków partnerskich do końca zimy. Jest to jednak termin, który okazuje się być jedynie życzeniem, a nie wiążącym zobowiązaniem. Niektórzy zwracają uwagę, że taki termin może być jedynie elementem politycznej gry przed zbliżającymi się wyborami do Europarlamentu w czerwcu 2024 roku i chęć pozyskania elektoratu LGBTQ+.
Mimo licznych zobowiązań zawartych w deklaracji, dokument ten nie zawiera konkretnych mechanizmów egzekwowania tych postanowień. Sygnatariusze podkreślają znaczenie współpracy z różnymi organizacjami i instytucjami, ale brak jasnych terminów, że deklaracja ta pozostaje jedynie symbolicznym gestem.
Deklaracja podpisana na Europejskim Forum IDAHOT+ w Hadze to dokument pełen wzniosłych słów i aspiracji, jednak bez realnych zobowiązań. Chociaż sygnatariusze zadeklarowali wprowadzenie związków małżeńskich dla osób tej samej płci do końca zimy 2024 roku, brak konkretnego planu działania sprawia, że jest to jedynie życzeniowe myślenie. W praktyce, bez konkretnych mechanizmów wdrażania tych postulatów, deklaracja ta pozostaje tylko politycznym manewrem przed zbliżającymi się wyborami. Realne zmiany wymagają konkretnych działań, a nie jedynie symbolicznych gestów i pustych obietnic.
Sygnatariusze dokumentu IDAHOT+ Forum 2024
Deklarację podpisały: Albania, Andora, Austria, Belgia, Bośnia i Hercegowina, Cypr, Czechy, Dania, Estonia, Finlandia, Francja, Niemcy, Grecja, Islandia, Irlandia, Liechtenstein, Litwa, Luksemburg, Malta, Czarnogóra, Holandia, Macedonia Północna, Norwegia, Polska, Portugalia, Serbia, Słowenia, Hiszpania, Szwajcaria, Szwecja, Wielka Brytania, Ukraina.
Co o tym myślisz? Skomentuj!