„Avant-Drag!”, dokument o greckich drag queen walczących o prawa społeczności LGBTQ+, zaprasza do nieznanych zakątków Aten i pozwala spojrzeć na Grecję z nowej perspektywy. Film „Avant-Drag!” to dokument o greckich drag queen walczących o prawa społeczności LGBT.
„Gdy dorastamy, wszystkie dręczące i traumatyczne doświadczenia są siłą spychane do trzewi ziemi, abyśmy mogli być produktywnymi, szanowanymi obywatelami” – mówią bohaterki filmu.
Problemy, z którymi borykają się ateńskie aktywistki, wydają się niemalże kopią tych, z którymi mierzą się polscy działacze i działaczki na rzecz praw osób LGBT+ i mniejszości narodowych. Film można zobaczyć w trakcie trwającej obecnie 21. edycji festiwalu Millennium Docs Against Gravity. Ateny – miasto, które kojarzy się przede wszystkim z Akropolem, wakacjami i grecką mitologią, odkrywa przed widzem swoją queerową stronę. Ateńskimi ulicami wśród tłumów turystów spacerują greckie drag queen, które stawiają wyzwania przed greckim społeczeństwem. Misja: znalezienie we wspólnej przestrzeni miejsca dla każdego, niezależnie od jego ekspresji, orientacji czy poglądów.
„Avant-Drag!„, film autorstwa Fila Leropoulosa, to intrygująca mozaika osobowości reprezentujących ateńską scenę Drag Queen. Twórca przedstawia widzowi dziesięć postaci, które na własny sposób wykorzystują swoje alter ego do ekspresji samych siebie, a także opowiedzenia o istotnych dla nich problemach społecznych. Każda i każdy z bohaterek i bohaterów filmu koncentruje się w swojej działalności na określonym problemie społecznym. Poznajemy między innymi Kangelę, drag queen obalającą stereotypową rolę kobiety w greckim społeczeństwie, Er Libido zwracającą uwagę na destrukcyjny wpływ kościoła na świeckie państwo, który w efekcie ogranicza prawa kobiet, czy Aurorę Paolę Morado, drag queen o albańskich korzeniach, która zwraca uwagę na powszechnie tolerowaną ksenofobię i rasizm wobec Albańczyków.
Jak mówią bohaterki filmu: „Gdy dorastamy, wszystkie dręczące i traumatyczne doświadczenia są siłą spychane do trzewi ziemi, abyśmy mogli być produktywnymi, szanowanymi obywatelami. Osobiste i zbiorowe traumy są wymazywane. Drag otwiera drzwi do piwnicy, wyciąga przedmioty z ciemności, zamienia je w ubrania i peruki i nosi je. Wszystkie lęki przed tym, co nam się przydarzyło i czym ostatecznie nie mogliśmy być, stają się zabawkami i medalami. Duchy queerowej historii robią nam makijaż i ubierają nas. Opowiadają nam o swoich zapomnianych dniach”.