W poniedziałek, 6 maja, w godzinach porannych w Buenos Aires doszło do brutalnego ataku, który wstrząsnął społecznością lokalną i całą Argentyną. W dzielnicy Barracas, mężczyzna oblał paliwem i podpalił pokój w hotelu, w którym przebywały cztery kobiety: Pamela Fabiana Cobas, Mercedes Roxana Figueroa, Andrea Amarante i Sofía Castro Riglos.
Tragiczne skutki ataku
Pamela Cobas i Mercedes Figueroa, obie mające po 52 lata i będące parą, zginęły na miejscu w wyniku poważnych oparzeń. Andrea Amarante, 42-letnia kobieta, która była w zaawansowanej ciąży i przetrwała tragedię w klubie Cromañón w 2004 roku, zmarła tydzień później, dzień przed swoimi 43. urodzinami, w Szpitalu Ogólnym José María Penna. Sofía Castro Riglos, 49-letnia kobieta, zmarła w tym samym szpitalu.
Główny podejrzany
Głównym podejrzanym o ten brutalny atak jest 68-letni Justo Fernando Barrientos, sąsiad ofiar i hydraulik z zawodu. Barrientos został aresztowany i postawiono mu zarzuty o „zabójstwo kwalifikowane przez okrucieństwo i podpalenie”.
Protesty i żądania sprawiedliwości
W poniedziałek, tydzień po ataku, odbył się masowy marsz ulicami Barracas, w którym uczestniczyły liczne organizacje społeczne i obrony praw człowieka, aby potępić przemoc na tle płciowym i nienawiść wobec lesbijek.
„Zbrodnia z nienawiści była za bycie lesbijkami, oraz za trudne warunki mieszkaniowe. Państwo jest odpowiedzialne za promowanie mowy nienawiści i polityki ograniczającej dostęp do mieszkań” – powiedziała grupa Ni Una Menos na swoich profilach w mediach społecznościowych, wzywając do ogólnokrajowych demonstracji.
Reakcje społeczne i polityczne
„Żadne społeczeństwo nie może rozwijać się na podstawie nienawiści. Walka z nią musi być zbiorowym zobowiązaniem” – napisał na swoich profilach w mediach społecznościowych Esteban Paulón, poseł narodowy z Santa Fe, który jest jednym z nielicznych widocznych gejów wśród ustawodawców. Dodał: „Mowa nienawiści wznieca przemoc wobec grup, które historycznie były stygmatyzowane i narażone. Dziś rozprzestrzeniają się one w sposób niepowstrzymany”.
Statystyki zbrodni z nienawiści
Kilka dni temu opublikowano raport, z którego wynika, że w 2023 roku w Argentynie odnotowano 133 zbrodnie z nienawiści, w których orientacja seksualna, tożsamość i/lub wyrażenie płci wszystkich ofiar były pretekstem do ataków. Tak wynika z corocznego raportu Narodowego Obserwatorium Zbrodni z Nienawiści LGBT+, zarządzanego przez Defensorię LGBT Defensorii Ludu Miasta Autonomicznego Buenos Aires i Narodu, we współpracy z Federacją Argentyńską LGBT.
Liczba ta oznacza wzrost w porównaniu do 2022 roku, w którym odnotowano 129 zbrodni z nienawiści, oraz roku poprzedniego, kiedy zarejestrowano 120. Najbardziej dotknięte osoby to w 88% kobiety trans. Następnie są mężczyźni geje cis (7 przypadków), mężczyźni trans (3), osoby niebinarne (3) i lesbijki (2).
Podsumowanie
Tragedia, która dotknęła Pamelę Cobas, Mercedes Figueroa, Andreę Amarante i Sofíę Castro Riglos, wstrząsnęła całą społecznością. Atak, będący wynikiem nienawiści wobec lesbijek, pokazuje, jak daleka jest jeszcze droga do pełnej akceptacji i równości. Społeczność lokalna i liczne organizacje społeczne domagają się sprawiedliwości i końca mowy nienawiści, która prowadzi do takich brutalnych aktów przemocy.