Badania nad psychodelikami zyskują na znaczeniu w kontekście ich potencjalnych zastosowań terapeutycznych. W ostatnich latach rosnące zainteresowanie substancjami takimi jak psylocybina, LSD, czy DMT jest wynikiem obiecujących wyników badań sugerujących ich skuteczność w leczeniu różnych zaburzeń psychicznych, w tym depresji, lęku i PTSD. Psylocybina, aktywny składnik magicznych grzybów, jest szczególnie interesująca ze względu na jej zdolność do wywoływania silnych doświadczeń psychodelicznych, w tym zjawiska znanego jako rozpuszczanie ego (ego dissolution). To zjawisko, które można opisać jako poczucie utraty granic własnego ja i jedności z otoczeniem, jest kluczowe dla zrozumienia terapeutycznego potencjału psylocybiny. Artykuł „Me, myself, bye: regional alterations in glutamate and the experience of ego dissolution with psilocybin” autorstwa N. L. Masona i współpracowników rzuca nowe światło na mechanizmy neurobiologiczne stojące za tym zjawiskiem, analizując, jak zmiany w poziomach glutaminianu w różnych regionach mózgu korelują z subiektywnymi doświadczeniami uczestników.
Psychodeliki a ego
Śmierć ego, utrata ego czy dezintegracja ego to jedno z najsilniejszych doświadczeń po zażyciu substancji psychodelicznych. Osoby, które eksperymentowały z grzybami zawierającymi psylocybinę albo z LSD, często opisywały silne wrażenie zamazywania się granicy między nimi a światem oraz zmniejszenia napięcia związanego z ciągłą wewnętrzną samooceną. Przestawały martwić się, co inni o nich sądzą, i słyszeć myśli typu „do niczego się nie nadaję” czy „wszystko robię źle”.
Czy to wrażenie ma związek z konkretnymi zmianami w mózgu na poziomie biochemicznym? Naukowcy po raz pierwszy potwierdzili to eksperymentalnie. Przy okazji zbadali też, w jaki sposób psychodeliki mogą rozpuszczać ego. Jednym z pionierów badań nad efektem rozpuszczania ego jest dr Robin Carhart-Harris, psychofarmakolog z brytyjskiego Imperial College London. W książce „Czy psychodeliki uratują świat” wspomina, skąd wzięło się jego zainteresowanie tą kwestią. „Pewnego dnia mój współlokator powiedział mi: „Kiedy biorę kokainę, mały człowieczek w moim wnętrzu staje się naprawdę duży i napuszony. Pod wpływem alkoholu staje się niezdarny, ale nie zmienia się. Kiedy natomiast przyjmuję psychodeliki, ten mały człowieczek znika” – opowiadał Carhart-Harris.
Metodologia
Badanie przeprowadzono na grupie 60 zdrowych ochotników, którzy przeszli sesje z użyciem psylocybiny. Rekrutacja uczestników odbyła się poprzez ogłoszenia na uniwersytetach oraz w mediach społecznościowych, a wszyscy uczestnicy przeszli wstępne badania zdrowotne, aby upewnić się, że są odpowiedni do udziału w badaniu. W trakcie badań wykorzystano nowoczesne techniki obrazowania mózgu, takie jak rezonans magnetyczny (MRI) oraz spektroskopia rezonansu magnetycznego (MRS), aby monitorować zmiany w poziomach glutaminianu w różnych regionach mózgu. Badanie odbyło się w Maastricht University w Holandii, znanym z zaawansowanych badań nad psychodelikami i nowoczesnych technologii obrazowania mózgu. Wszyscy uczestnicy zostali poinformowani o potencjalnych efektach ubocznych i wyrazili świadomą zgodę na udział w badaniu.
Przebieg badania
Uczestnicy zostali losowo przydzieleni do grupy eksperymentalnej, która otrzymała psylocybinę, oraz grupy kontrolnej, która otrzymała placebo. Randomizacja miała na celu wyeliminowanie biasu i zapewnienie rzetelności wyników. Po podaniu substancji, uczestnicy przeszli sesje MRI oraz MRS, podczas których mierzono poziomy glutaminianu w różnych obszarach mózgu, w tym w korze przedczołowej, odpowiedzialnej za funkcje wykonawcze i samokontrolę, oraz w hipokampie, kluczowym dla procesów pamięciowych i emocji. Dodatkowo, uczestnicy wypełniali kwestionariusze oceniające subiektywne doświadczenia związane z rozpuszczaniem ego, które pozwoliły na dokładne skorelowanie wyników obrazowania mózgu z ich przeżyciami psychicznymi.
Wyniki
Analiza wyników wykazała, że psylocybina powoduje znaczące zmiany w poziomach glutaminianu w mózgu. Wyższe poziomy glutaminianu w korze przedczołowej były związane z negatywnie doświadczanym rozpuszczaniem ego, charakteryzującym się uczuciem niepokoju i dezorientacji. Z kolei niższe poziomy glutaminianu w hipokampie były związane z pozytywnie doświadczanym rozpuszczaniem ego, które uczestnicy opisywali jako uczucie jedności z otoczeniem i głębokiego spokoju. Te wyniki sugerują, że psylocybina może modulować doświadczenia psychodeliczne poprzez wpływ na neuroprzekaźnictwo glutaminergiczne, co ma istotne znaczenie dla zrozumienia jej terapeutycznego potencjału.
Wnioski
Badanie N. L. Masona i współpracowników dostarcza ważnych informacji na temat neurobiologicznych podstaw doświadczeń psychodelicznych wywołanych psylocybiną. Zmiany w poziomach glutaminianu w różnych regionach mózgu są silnie powiązane z subiektywnymi doświadczeniami rozpuszczania ego. Te odkrycia mogą mieć istotne implikacje dla przyszłych badań nad terapią z użyciem psylocybiny, szczególnie w kontekście leczenia zaburzeń psychicznych, takich jak depresja, lęk czy PTSD. Terapia psychodeliczna z użyciem psylocybiny może oferować nowe możliwości leczenia tam, gdzie tradycyjne metody zawodzą, a dalsze badania mogą pomóc w lepszym zrozumieniu i optymalizacji takich terapii.
Żródło: https://www.nature.com/articles/s41386-020-0718-8
















